wtorek, 9 czerwca 2015

Grafika vs Klimat w grach stworzonych w Rpgmakerze


   Każdy RPGMaker posiada własny styl RTP, który narzucił styl grafiki kontynuowany dalej przez osoby zajmujące się robieniem grafik do gier zrobionych w programie RPGMaker i nie piszmy o tym, że można sobie samemu zrobić grafikę, bo nie ukrywajmy, ale większość twórców gier cechuje się wyjątkowym lamerstwem/ułomnością w wykonywaniu grafiki. 




   VX ACE, VX - Próbowałem różnych gier i kombinacji, ale styl VX ACE nie pasuje w żadnych innych gierkach niż gry w stylu 8bitowych JRPG/przygodówek prosto z Japonii. Postaci pod względem wyglądu prezentują niemal tę samą posturę - tak samo wyglądają dzieciaki jak i dorosłe osoby jak zmutowani zgnieceni i usmażeni w mikrofalówce kanibale. W innych wypadkach niż gry zainspirowane JRPG nie działa i dla mnie jest okropny kojarzy mi się z jakimiś marnymi flaszówkami jeśli przychodzi w nim robić inne gry. Dziwne, ale mam wrażenie, że w każdej grze z VX ACE grafika wygląda tak samo niezależnie od ułożenia jej elementów (bo praktycznie przejrzałem ostatnio na polskich forach tylko syf, który naśladuje przeważnie jedną grę). Nie cierpię również kolorystki RTP z makera VX ACE - elementy ustawione obok siebie w różnych zestawieniach gryzą się ze sobą kolorystycznie i klimatem. Ta kolorystyka przypomina wygląd ulotek z ofert spożywczych sklepów typu tesco/biedronka.


   Pasuje w grach w stylu JRPG prosto z nesa wtedy jakimś magicznym sposobem w połączeniu z fantastyczną fabułą i abstrakcyjną i zróżnicowaną rozgrywką ta grafika nabiera klimatu, bo autor dopasowując szalone pomysły na lokacje do swojej fantazji , kolorystykę, wykorzystuje to w jakiś niecodzienny sposób i to zaczyna działać. W każdym innym wypadku silącym się na realizm czytając np: zapowiedź gry, która jest robiona serio inspirowana grą niezrobioną w Japonii np: Gothiciem (która co najgorsze próbuje budować lokacje jak najbardziej poważne - robi mi się niedobrze) mam się ochotę powiedzieć, aby autor klepnął się w czoło, bo to prezentuje dla mnie wartość klimatyczną na poziomie 0, a wręcz ujemną - same kolory i elementy z vx ace używane w sposób najbardziej próbujący oddać realne lokacje powodują odruch wymiotny i mi się realni robi niedobrze na ich widok.

Pasuje w:

   8bitowych JRPG, JRPG w stylu snes  z super zdeformowanymi postaciami grach będących wariacjami na ten temat, od których czuć klimat JRPG.
   Ogólnie tam gdzie dużo fantazji w stylu JRPG, oraz dużo humoru (opcjonalnie), oraz dużo zróżnicowanych abstrakcyjnych nierealnych pomysłów na rozgrywkę w grach i poziomy w grach (obowiązkowo). Ta grafika będzie tylko piękna w grach z toną fantazji na każdym kroku totalnie oderwanych od realności i nudy zainspirowanych JRPG. W każdym innym wypadku to będzie kiczowato zastosowany syf oddający ułomność autora projektu i punkty niedorozwoju autora gry. VX ACE zaowocuje świetnymi grami tylko jeśli autor gry wtłoczy w nie dużo szaleństwa i nierealnych pomysłów, a w każdej chwili w grach będzie się wiele działo natomiast rozgrywka będzie zaskakująca co krok...Ogólnie styl tylko dla osób, które siedzą w JRPG mają dużo szalonych pomysłów na każdym kroku i nie stawiają na realizm, ale fantazję - w innych wypadkach będzie widoczny brak wyobraźni twórcy w grach co zaowocuje kiczem lub nudą bijącą od projekt i widocznym brakiem mózgu autora gry.






   XP - Grałem w parę gier z tego programu, bo większość polskich to były marne prowokacje w formie zapowiedzi.. Nadaje się świetnie do gier, które coś opowiadają, ale nadal są utrzymane w bardziej Japońskim stylu i to raczej spokojnym i dość poważnym. Sylwetki postaci są bardziej naturalne niż w VX ACE i mają różną posturę. Ogólnie styl tego RTP pasuje do Fantasy szczególnie takich spokojnych/stonowanych w wariacjach na temat odległej przeszłości nastawionych na opowiadanie nie tylko dialogiem, ale lokacją, a z rozgrywką opartą na myśleniu. Dużo opowiadania i własnej wyobraźni wskazane (np: sprawdził się w Last Scenario).W grach, które mają takie podejście nawet się sprawdza, ale w grach typowo żywiołowych/akcji, oraz w grach typowo humorystycznych i szalonych itp. z rozgrywką akcji i żywiołową dynamiczną fabułą ten styl wg. mnie totalnie nie pasuje i śmierdzi. Dla mnie pomimo możliwości używania kilku warstw najbardziej nudny styl graficzny. Jest nudny, a lokacje pomimo możliwości zróżnicowania w rozłożonych na nich dupereli przeważnie kojarzą mi się jako prostolinijne etapy, albo małe pokoiki będące zbitkiem grafik, bo autor zamiast pracować nad ciekawymi lokacjami woli wstawiać warstwy kwiatków i dupereli w jednym miejscu zamiast skupiać się nad ciekawą konstrukcją etapów, bo inaczej to faktycznie nie wygląda za dobrze. Może być klimatyczny w grach, które coś opowiadają - wyjątkowo, ale te opowieści muszą ciekawić i nie stać w miejscu tak jak nie można stać w miejscu przy jednym nudnym zlepku grafik w tym programie...To tyle o stylu XP...

Pasuje w:

   Grach, które coś opowiadają, ale tylko jeśli te opowieści są - spokojne i stonowane i bardzo ciekawe i nie stoją w miejscu, ale nadal są utrzymane w bardziej stylu z Japonii/Anime. W innych gatunkowo grach jak dla mnie się nie sprawdza.Bardzo często stosowany na polskich forach rm do zapowiedzi  gier, które w ogóle nie mają powstać.







   2K - (ten styl też pozostał w rmie 2k3)
    Ten styl graficzny ku mojemu zdziwieniu jest prosty, ale genialny. Każdy element na mapie w zestawieniu z innymi daje inne wrażenia, a kolory użyte są świetne co pozwala za każdym razem stworzyć coś innego nawet z tych samych zestawów grafik. Nawet skromne lokacje oparte na samych ścianach z dekoracjami czy terenach wyglądają klimatycznie. Co ciekawe ta grafika stosowana w różny sposób sprawdza się w grach różnych gatunkowo. Póki co grałem w różne gry i ich klimat na tym stylu graficznym - sprawdzał się.



   Pasuje w JRPG - różnorakich od poważnych po cukierkowate, przygodówkach - różnorakich, Własnych szalonych grach opartych na fantazji, w grach opartych na humorze, w grach grozy, w opowieściach itd. Łatwo wykorzystując samo ułożenie elementów na mapie sprawić, że gracz szybko uwierzy w klimat naszych gierek nawet nie będący typowo Japońskim. Tu nie trzeba trzymać się tego Japońskiego stylu JRPG, bo klimat jest bardziej uniwersalny. Co ciekawe każda postać ma inną sylwetkę/posturę, a kolory są zróżnicowane i dopasowane w postaciach jak i w elementach plansz co pozwala tworzyć świetny klimat.


Pasuje do:

    Praktycznie wszystkiego - do gier każdych gatunkowo (!) Ten styl graficzny ma jakąś uniwersalną magię, bo wystarczy mieć swoją wizję fabularną czy to na rozgrywkę oderwaną od wszystkiego co już znane dobrać tylko elementy, które są potrzebne np: w grze opowiadającej o jakimś żołnierzu na wojnie dobrać grafikę żołnierza i rzeczy z tym związanych jak tileset frontu - i to będzie działać !!! Inny pomysł wziąć grafiki wampira i wilkołaków i zrobić jakąś mroczną opowieść rozgrywającą się na jakimś zadupiu i to będzie działać i mieć klimat !!! To za każdym razem będzie działać i mieć za każdym razem klimat wizji autora gry, bo w tych rm to fabuła nadaje klimat i pomysł, a w samej grafice klimat robi ułożenie elementów obok siebie tematycznie dlatego praktycznie da się tu opowiadać wszystko zachowując klimat WŁASNEJ gry, a od gry nie będzie bić cukierkowaty FANTASY jrpg klimat, bo grafika go nie narzuca, ale klimat narzuca wizja autora. Ogólnie styl genialny, bo pasuje praktycznie do każdego gatunku fabuły/GIER. Tu można robić wszystko i przede wszystkim szybko i łatwo znaleźć potrzebne elementy graficzne w tym stylu.





















   Ogólnie najbardziej uniwersalny jest styl z RPGMAKERA 2K możesz zrobić gry w każdym gatunku bez obawy, że będzie od nich trącić cukierkowatym JRPG.
   Najmniej uniwersalny jest styl z VX ACE - kojarzy się tylko z 8bitowymi NESOWYMI JRPG. W każdej innej grze będzie trącić kiczem, bólem i bezsensem.
   XP - Jest męczący, bo ma kilka warstw i skupia się na wyglądzie dekoracji na mapach, a nie samych lokacjach co czyni je nudnymi jak flaki z olejem. Pasuje znów najbardziej do gier w stylu Japan, ale tym razem bardziej spokojnych, które coś opowiadają.


Ogólnie: Żadnej gry nie uratuje grafika jeśli twoja fabuła w trakcie gry rozwija się jak dywan zaklejony super glue, a postaci są w swoim myśleniu podobne do siebie jak 2 krople wody.


Wizualnie to kwestia gustu, ale myślę że w większości wypadków graficznie najbardziej spodoba się grafika w XP, ale co nie znaczy, że będzie najbardziej klimatycznie.
Grafika z VX ACE będzie się podobać głównie w grach totalnie fantastycznych i abstrakcyjnych.
Styl z 2k jest uniwersalny i spodoba się każdemu kto lubi piksele i bardzo spójne i oryginalne klimaty. Myślę, że klimat tu uzyskać najłatwiej co nie znaczy, że nie jest to możliwe w pozostałych stylach makerowych grafik.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz