sobota, 6 czerwca 2015

Coś o tworzeniu gier i postawie prawdziwego twórcy gier

    Chciałem wspomnieć jeszcze raz, ale bardzo krótko o tworzeniu gier bez odnoszenia się do grup użytkowników na forach tworzących gry ich najczęstszych problemów. Jak się do tego zabrać, aby wciągało i było świetnie/zabawnie i pasjonująco. Wcześniejsze moje teksty dotyczyły głównie najczęściej popełnianych błędów. Zaczynam:


   Gry to zabawa. Tworzenie gier to powinna być zabawa. Nie możesz inaczej do tego podejść. Podchodząc do tego inaczej jesteś skazany na porażkę. Dlaczego ? Ponieważ celem gier jest dać rozrywkę i tobie w trakcie tworzenia i graczowi - jeśli twórca robi na siłę i nie traktuje tego jako zabawy - nie odda w pełni swoich myśli i będzie miał problem z uczynieniem tego czym ma być gra - przede wszystkim zabawą i wciągającą przygodą.

   Prawdziwy twórca gry rozumie co robi od podszewki. Jest w stanie stworzyć każdy fragment rozgrywki i mechaniki własnoręcznie - absy/menusy/sytuacje/scenki - cokolwiek czym robi grę. Jest w stanie wyedytować grafiki jeśli ma taką potrzebę i stworzyć grafiki na potrzeby gry i dobrać materiały, które jest w stanie sam edytować w razie potrzeby. Jest w stanie zająć się udźwiękowieniem i muzyką - tak samo jak z grafiką wyedytować w razie potrzeby. Jest w stanie sam napisać fabułę i postaci, oraz stworzyć zdarzenia fabularne w grze - zrobić scenki z fabułą, które się po prostu czuje i zdarzenia w rozgrywce związane z fabułą. Te wszystkie rzeczy realizuje i potrafi każdy prawdziwy twórca gierek.

   Prawdziwy twórca czuje co robi i rozumie wszystko co robi od a-z w najmniejszych szczegółach co się przejawia na to, że dowolnie jest w stanie wyedytować w dowolnej chwili każdy kawałek gry jak i elementy, z których ją tworzy.


   Wrzucanie gotowych skryptów- niszczy koncepcje - zabawy z tworzenia i kreatywność - ogranicza wyobraźnie i nakazuje tworzenia gry myśleniem dookoła tych skryptów co jest męczące inie ma nic wspólnego z wyobraźnią  i satysfakcją jaką ma dawać tworzenie gry. Na pewno robienie gier w taki sposób w żaden sposób nie rozwija i nie uczy myślenia, ale powoduje lenistwo i oczekiwanie rezultatów bez żadnego wkładu. Taki podejście nie jest postawą twórców gierek, ale osób składających gotowe schematy bez umiejętności - to co już było upchane w jednym miejscu w formie sztywnych nudnych szyn, aż do końca bez elementów zaskoczenia i własnej inwencji.  Forma napisania tych skryptów jest oderwana od czytelnego podejścia do tworzenia gier co nie tylko zabija swobodę tworzenia, ale narzuca wszystko w sposób sztywny i schematyczny i utrudnia tworzenie i rozumienie własnej gry. Najgorsze co może być to nie rozumieć w najmniejszych detalach czym robimy gierki i co robimy. Prawdziwy twórca unika gotowych skryptów ruby które tworzą inni, bo skrypty powodują, że gry stają się schematyczne i tracimy nad nimi kontrolę. Osoba, która wie jak coś zrealizować zrobi to sama z łatwością na zdarzeniach i zajmie jej to chwilę lub pomyśli jak dojść do rozwiązania za pomocą zdarzeń - zrobi to prędko da to jej wiele satysfakcji, a jednocześnie w każdej chwili będzie mogła zmieniać co napisze dostosowując do potrzeb sytuacji w grze i przede wszystkim wniesie wiele nowych rzeczy do własnej gry i możliwości (!) Osoba, która stosuje gotowe skrypty ruby nie ma takiej swobody to powoduje, że jej gry są schematyczne od a - z i przeważnie bez duszy, a w dodatku powtarza schematy, które ktoś już wałkował od a-z bez własnego wkładu. Nie mogąc zmieniać dowolnie tych skryptów gry stają się schematyczne i toporne. Wrzucając je tworzenie gier przestaje być tworzeniem, ale męczącym procesem dokładania nowych elementów w okół tych gotowych sztywnych skryptów. Nie ma to nic wspólnego z radością i zabawą jaką daje tworzenie gier w rpgmakerze.


   Fabuła, mechanika, postaci, muzyka, mapping To tylko luźne pojęcia, które nie pokazują czym są gry. Robienie czegokolwiek wg. schematów i rozwalanie gier na takie kawałki w trakcie tworzenia gry zabija ich spójność. Gry w rzeczywistości są przygodami. Gry są prawie jak życie człowieka - nie poznasz człowieka przez to, że rozwalisz jego organizm na kawałki i zbadasz jego organy, ale przez historię, którą ten człowiek ci opowie. Podejście na dzielenie i fragmentowanie gier na elementy zabija spójność gier - tworzy osobne fragmenty, które ze sobą nie współgrają  co rozwala klimat gier. Można wiedzieć, że w ten sposób podzielone są nasze zasoby, ale nie takim myśleniem powstają gry jak kładzenie na siebie zasobów warstwami - najlepszych jakie wg. was zdobędziecie. To, że znajdziesz najlepszą wg. ciebie muzykę, grafikę - nie sprawi, że zrobisz najlepszą grę. Gry ocenia się przez wrażenia, które otrzymuje gracz od początku do końca gry, a te mogą nawet sięgnąć zenitu bez dźwięku z grafiką zrobioną z literek. Pomyśl...


   Prawdziwy twórca tworzy z własnej głowy, a nie opiera się na schematach z innych gier. Tworzy fabułę własną, a nie stara się  naśladować innych. Prawdziwy twórca tworzy sam swoją rozgrywkę, i nie stara się naśladować innych. Prawdziwy twórca tworzy własne rzeczy i nie baczy na podporządkowanie się grupom, które są fanami konkretnych gier czy tworów filmowych, bo przecież tworzy z własnej głowy.

   Prawdziwy twórca podejmuje ogromne ryzyko i ma gdzieś co powiedzą inni w swoich ideach.      Prawdziwy twórca wie co może, a czego nie i potrafi to ocenić i nie stoi mu to na przeszkodzie na drodze do kończenia gry, bo zawsze znajduje rozwiązanie problemów na drodze tworzenia własnej gierki. Prawdziwy twórca realizuje gry do końca bez problemów i nie zatrzymuje się na błahostkach. Prawdziwy twórca zawsze znajduje szybkie sposoby, aby rozwiązać postawione przed sobą problemy na drodze tworzenia gry.  Prawdziwy twórca tworzy gry, a nie skleja z gotowych elementów. Prawdziwy twórca nie ma najmniejszych problemów z kończeniem gier, bo wie co robi. 

   To wszystko jest prostsze niż wam może się wydawać. Małe podsumowanko: Najważniejsza podstawa to to, że tworzenie gier to jest zabawa. To jest najważniejsze i daje największą moc.Kolejna podstawa to parcie do przodu z grą - sprawianiem, aby się rozwijała do przodu i dało się w nią co raz dłużej grać, a nie tym aby była co raz bardziej zasobożerna. Nie rozwijasz gry jeśli nie jest co raz dłuższą rozgrywką, którą sobie możesz odpalić i przechodzić. Jeśli zbierasz zasoby tworzysz jakieś statyczne/mechaniczne elementy, ale gra nie robi się co raz dłuższą rozgrywką, którą możesz odpalić i przechodzić to gry nie tworzysz - nadal stoisz w miejscu. Im dłużej da się grać w to co tworzysz z każdym posiedzeniem tym więcej gry stworzyłeś.

   Jeśli wiesz co robisz bez problemu kończysz kolejne gry i zajmuje to nie tak dużo czasu jak mogło ci się wydawać wręcz sam siebie zadziwisz jak mało czasu potrzeba na tworzenie nawet rozbudowanych gier.
Dlaczego gry tworzone przez grupy powstają dłużej ? Dokładnie z tego powodu: ludzie, którzy robią w grupie czas przeznaczony na tworzenie gry marnują na rozmowy i wzajemną komunikację...Największa siła prawdziwego twórcy gier to umiejętność robienia gier w pojedynkę, bo on nie traci czasu. Może wam się wydawać, że fabularna gra tworzona w grupie powstanie szybciej, ale zdecydowanie jest odwrotnie - wzajemne próby dogadywania się i porozumiewania zajmą kilka razy dłużej niż sam czas tworzenia gry.
Jestem więc zdania, że najlepsi robią gry sami, bo rozumieją wszystkie elementy z których tworzą co gwarantuje najlepszy klimat i spójność.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz